Dziś kilka klatek z Krakowa, z miejscówki która pojawiła się na filmie The Crusher.
Dłuugie podjazdy z kątami do skoków, parę poręczy, znalazły się nawet jakieś murki, całość okraszona słońcem - sceneria, która zaczyna wydawać mi się odległą fatamorganą, klatką z filmu SF ...
Ktoś wie, kiedy ta zima się skończy ?
Jeżdżą Mateusz Kowalski i Łukasz Mazur, zapraszam!
Komentarze (1)