Sezon w Skate In Parku powoli dobiega końca. Już jutro odbędzie się tam impreza Blade Day wieńcząca działalność obiektu w obecnej formie.
Skatepark, który w tym roku przygotował Paweł Komosa i jego ekipa jest jeszcze ciekawszy, niż wersje z minionych lat (archiwum: 2015/16, 2016/17, 2017/18). Przeszkód jest więcej, są większe i dają spore możliwości dobrze jeżdżącym riderom. Niestety wiele wskazuje na to, że to ostatnia edycja Skate in Parku w tym miejscu. W nieodległej przyszłości hala w której znajduje się obiekt zostanie zrównana z ziemią, a na jej miejscu powstaną bloki i kolejne osiedle.
Cieszę się, że mogłem ten ostatni raz uwiecznić na zdjęciach to miejsce. Miejsce stworzone przez jeżdżących, miejsce pokazujące że "się da" i że jest zapotrzebowanie na całoroczny skatepark na Śląsku, wreszcie miejsce w którym spędziłem wiele pozytywnych momentów i do którego chętnie będę wracał (niestety już tylko myślami). Wielka piątka dla Pawła i jego ekipy, mam nadzieję że to nie koniec SIP.
Na zdjęciach tricki robią Patryk Pilch, Karol Byrski i Tomek Kwiecień, zapraszam!
Komentarze (0)