O wycieczce w miejsce do którego chce Was dziś zaprosić marzyłem odkąd zacząłem jeździć na rolkach.
Po prawie 20 latach marzenie się spełniło, baaa - okazało się że nie muszę odbywać dalekich podróży, by się tam znaleźć - Chorzów leży jakieś 45 km od Oświęcimia ... Co to za miejsce ? Freestyle Park!
Ewolucja sportów freestylowych jest faktem, z którym ciężko polemizować. Powstają nowe tricki, coraz większe skateparki, przeszkody, wyzwania. Zawodnicy aspirujący do zajmowania miejsc na podium w prestiżowych konkursach są świadomi, że sama zajawka - nie poparta technicznym i akrobatycznym przygotowaniem - przestaje być gwarancją sukcesów. Aby zrobić trick, którego nie zrobił jeszcze nikt trzeba czegoś więcej, niż tylko rutyny. Twórcy Freestyle Parku wychodzą na przeciw wszystkim tym, którzy chcieliby rozwijać swoje umiejętności w bezpieczny i sprawdzony (np. przez akrobatów) sposób, a także budować ogólną sprawność ruchową i technikę. Pomysł na Freestyle Park kiełkował w głowie jego twórcy od dłuższego czasu i zrodził się na podstawie obserwacji oraz doświadczeń związanych z jego pracą zawodową - Michał Starzyński jest trenerem polskiej kadry snowboardowej. Chciałbym podkreślić już we wstępie, że traktowanie FP jako skatepark i postrzeganie całego kompleksu przez pryzmat mini skateparku (zajmującego nie więcej, niż 20% powierzchni całości) to grubsze nieporozumienie. Freestyle Park nie jest miejscem, w którym będziemy spotykać się ze znajomymi, aby wymienić się plotkami ze świata rolek, a przy okazji zrobić kilka trików. To raczej miejsce, do którego przychodzimy żeby nauczyć się nowych ewolucji bądź poprawić technikę wykonywania tych, które już potrafimy zrobić nie ryzykując uszkodzeń ciała. Ścieżka wygląda następująco: rozpoczynamy naukę ćwicząc trik na “sucho” tj. skacząc z mat do gąbek oraz korzystając z trampolin. Gdy poczujemy się pewnie, rozpoczynamy próby na twardszym podłożu i skaczemy na skoczniach (są 3 o różnych rozmiarach) z lądowaniem w gąbki. Końcowym etapem nauki są próby na reziboxie (funbox z "miękkim" lądowaniem) na terenie miniskateparku. Oprócz wspomnianych urządzeń dostępne są: plansza gimnastyczna, ścieżka akrobatyczna, niebawem będzie również suchy wakeboard oraz siłownia. Budowa obiektu zajęła ponad 4 miesiące, powstał on nakładem własnej pracy Michała, jego rodziny oraz przyjaciół i co chyba warto podkreślić jest wynikiem realizacji autorskich koncepcji i rozwiązań opracowanych przez ekipę. Oficjalne otwarcie obiektu odbędzie się 26 grudnia o godzinie 15, więcej informacji na ich oficjalnej stronie http://freestylepark.pl.
Dzięki uprzejmości załogi Freestyle Parku w minionym tygodniu mogliśmy im trochę poprzeszkadzać i odbyć kilka sesji testowych. Obiekt jest naprawdę rewelacyjny, kojarzy mi się trochę z taką "salą" zabaw dla dużych dziewczyn i chłopaków, warto spróbować! Rzućcie okiem na kilkanaście klatek z wielkiej bitwy na mięcho: w roli Drwala Adrian Lipiński, Tomasz Kwiecień jako Człowiek Zagadka, Wielki Rotator stworzony przez Marka Dońca, gościnnie wystąpiła również gwiazda szwedzkiego kina miłości Tomasz Szymczyk. Zapraszam na zdjęcia!
Komentarze (4)