Nikon D800

Gdyby na mojego bloga trafił mieszkaniec obcej planety nie wiedzący o istnieniu rolek, mógłby on odnieść wrażenie, że rolki to skoki oraz jazda po poręczach i murkach.

Dziś mało słów, sporo zdjęć.

W czasie, gdy czołówka polskiej sceny rolkowej walczyła o miejsca na podium w trakcie zawodów Never Winter Jam we Wrocławiu, Michał Kostrzyński i ja przemierzaliśmy Kraków w poszukiwaniu miejscówek i kadrów do kolejnych zdjęć.

Dziś zapraszam na Śląsk i opowiadam o tym, jak powstają zdjęcia rolkowe.

Tytuł prowokacyjny, ale niestety prawdziwy, co za chwilę udowodnię.

Od początku roku staram się kłaść większy nacisk na teksty, które publikuję na blogu.

Umawiając się na pierwsze tegoroczne zdjęcia na streecie z Gufim i Anteną sądziłem, że wybierzemy się na jakieś "delikatne" i niewielkie miejscówki - takie w sam raz na rozgrzewkę.

Ubiegły sezon rolkowy został już podsumowany w dwóch większych produkcjach, o których wspominałem na blogu: "Wymiatacze" oraz "Surf City".

Zastanawialiście się kiedyś nad tym, dlaczego nasz kraj wygląda tak, jak wygląda ? Chodzi mi o kwestie czysto estetyczne.

Lubię wracać na spoty, na których dobrze mi się pracuje. Spokojnie dopieszczać kadry, światło, próbować najróżniejszych opcji, łapać inną pogodę, różne pory roku, analizować zrobione zdjęcia, planować kolejne ...

Zdjęcia rolkowe były, są i podejrzewam iż długo jeszcze będą moją ulubioną dziedziną fotografii. Mogłoby się wydawać, iż robienie zdjęć "skaczącym rowerzystom" będzie polegało dokładnie na tym samym ...

Polska scena rolkowa to nie tylko ludzie mieszkający w kraju. Jest kilka osób, które godnie reprezentują naszą ojczyznę rezydując mniej lub bardziej tymczasowo poza jej granicami.